Poprawiono: piątek, 19, kwiecień 2013 17:51
W przyszłym roku rozpoczną się konsultacje społeczne programu polskiej energetyki jądrowej. Jedną ze stron będą przedstawiciele organizacji kościelnych. Wielki wpływ na ocenę etyczną wykorzystania energii jądrowej w energetyce będzie miało stanowisko Kościoła. We Włoszech poparcie Watykanu dla energetyki jądrowej poprzedziło decyzje rządowe – Kościół z właściwą mu przenikliwością podkreślił potrzebę energetyki jądrowej zanim jeszcze zrozumiały to kręgi włoskich decydentów.
(20.06.2009)
Watykan już w kwietniu 2006 roku, przy okazji 20-tej rocznicy awarii w Czarnobylu, poparł pokojowe wykorzystanie energii atomowej ustami Przewodniczącego Papieskiej Rady Sprawiedliwości i Pokoju, kardynała Renato Martino, który zaapelował dokładnie o to do społeczności międzynarodowej . Kardynał potwierdził zainteresowanie Stolicy Apostolskiej badaniami pokojowych zastosowań energii jądrowej [1].
Rok później, w dniu 29 lipca 2007, papież Benedykt XVI przemawiając w swej letniej siedzibie w Castelgandolfo z okazji 50-tej rocznicy powstania Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (której Stolica Apostolska jest członkiem-założycielem) stwierdził: „Ogromne zmiany jakie zaszły w ciągu ostatniego półwiecza uświadomiły nam jak trudnych wyborów ludzkość zmuszona jest dokonywać . (…) i uświadomiły, że poparcie dla pokojowego i bezpiecznego wykorzystywania technologii jądrowej jest stale ważne i pilnie potrzebne dla prawdziwego rozwoju, z poszanowaniem środowiska naturalnego i ukierunkowaniem na pomoc krajom słabo rozwiniętym”.
Ponadto kardynał Renato Martino oświadczył, że energia jądrowa powinna być uwzględniana jako jedno z ważnych źródeł energii elektrycznej w zrównoważonym miksie energetycznym. „Czemu mielibyśmy odrzucać pokojowe wykorzystywanie technologii jądrowej przy zachowaniu najwyższych środków bezpieczeństwa dla ludzi i środowiska i zakazaniu jej militarnego wykorzystania?”. I dodał: „Odrzucanie energii jądrowej z powodów ideologicznych lub z obawy przed wypadkami może się okazać błędem, a czasem mieć paradoksalne skutki. Zwróćmy uwagę na Włochy, które zrezygnowały z energetyki jądrowej w 1987 roku ale importują energię elektryczną z francuskich elektrowni jądrowych” [2].
Dzisiaj już wiemy, że za głosem kardynała Renato Martino poszedł i rząd włoski, którego minister rozwoju gospodarczego Claudio Scajola oświadczył, że Włochy popełnily „straszliwy błąd” wycofując się z energetyki jądrowej i wskutek tego stracily 20 lat i 50 miliardów euro [3]. Obecnie włoskie przedsiębiostwo energetyczne ENEL wspólnie z francuskim EDF przygotowuje budowę 4 elektrowni jądrowych we Włoszech, w tym budowa pierwszej ma zacząć się w 2013 roku. W należącej do firmy ENEL elektrowni jądrowej Mochowce w Słowacji Włosi zaczęli już budowę bloków 3 i 4, opartych na reaktorach WWER 440 – takich, jakie miały pracować w Żarnowcu, z odpowiednimi ulepszeniami zgodnymi z wymaganiami bezpieczeństwa XXI wieku.
Źródła:
[1] Holy See Backs Civil Use of Nuclear Energy http://www.zenit.org/article-15861?l=english
[2] http://www.world-nuclear-news.org/newsarticle.aspx?id=13794&LangType=2057&terms=holy+see
[3] http://www.world-nuclear-news.org/NP_Nuclear_phase_out_a_50_billion_mistake_2010081.html
Odwiedza nas 1491 gości oraz 0 użytkowników.