Poprawiono: piątek, 19, kwiecień 2013 17:51 20 listopad 2009
Nowy minister środowiska Niemiec - Norbert Röttgen (CDU) nie zgodzi się na wydłużenie okresu eksploatacji wszystkich 17 niemieckich elektrowni jądrowych. Jego stanowisko popierają inni politycy koalicji rządzącej.
Elektrownia Jądrowa Brokdorf pod Hamburgiem - ile jeszcze będzie pracować? |
W Niemczech do tej pory zakładano odejście od energii jądrowej i zamknięcie wszystkich elektrowni jądrowych w kraju do roku 2020 (prawidłowo: 2023 - red.). Podejście do tej kwestii zmieniło się jednak na tyle, że negocjacje sprzed 2 tygodni między CDU/CSU a FDP doprowadziły do porozumienia w sprawie przyszłości elektrowni jądrowych – mają one nie być likwidowane.
Okazuje się jednak, że pomimo zmiany trendu w polityce nuklearnej nowy rząd nie zgodzi się na eksploatację wszystkich istniejących elektrowni. Minister środowiska Norbert Röttgen, cytowany przez niemiecki dziennik „Die Welt” zaznaczył „Wydłużenie czasu życia elektrowni będzie dotyczyć tylko poszczególnych przypadków”. Co więcej nadal nie będzie można także budować nowych siłowni.
Jedynym powodem wydłużenia czasu eksploatacji elektrowni jądrowych w Niemczech wg Röttgena jest fakt, że Niemcy powinny „jak najszybciej wejść w erę odnawialnych źródeł energii”, a dodatkowe zyski właśnie z atomu mają być przeznaczone na „badania, a następnie po to, by wprowadzić w życie projekty związane z alternatywnymi źródłami energii”.
Źródło: WNP
Komentarz redakcji atom.edu.pl:
Brak jest konkretów w tej zapowiedzi. Być może niemieccy operatorzy dostaną pozwolenie na przedłużenie okresu eksploatacji najstarszych bloków, zostawiając gwarancje dla młodszych reaktorów na czas późniejszy i licząc na zmianę polityki rządu federalnego. Taka sytuacja miała miejsce do tej pory. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że mimo zapowiedzi ministra Röttgena wszystkie bloki dostaną pozwolenie na przedłużoną eksploatację w ciągu najbliższych lat, ponieważ w niemieckim systemie elektroenergetycznym nie ma dla nich alternatywy. Likwidacja tych elektrowni podniosłaby drastycznie ceny energii elektrycznej (co stwierdził raport Deutsche Banku ze stycznia 2007 r.), co pogłębiłoby kryzys gospodarczy i spowodowało spadek poparcia obecnego rządu.
Odwiedza nas 1548 gości oraz 0 użytkowników.